50-100 km
Dystans całkowity: | 1151.94 km (w terenie 63.00 km; 5.47%) |
Czas w ruchu: | 54:40 |
Średnia prędkość: | 21.07 km/h |
Maksymalna prędkość: | 58.60 km/h |
Suma podjazdów: | 277 m |
Suma kalorii: | 1883 kcal |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 67.76 km i 3h 12m |
Więcej statystyk |
Do Andrespola, Brzezin i Strykowa
-
DST
85.20km
-
Czas
04:11
-
VAVG
20.37km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Gazelle
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rowerowo po pięknej trasie. Lato już w pełni, pagórkowata trasa między Brzezinami, a Niesułkowem wprawiła mnie w wyśmienity nastrój :D
Oczy we łzach od alergii. Źle to już wygląda, czas do lekarza...
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Do Parzęczewa i z powrotem
-
DST
58.60km
-
Czas
02:21
-
VAVG
24.94km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Gazelle
-
Aktywność Jazda na rowerze
Treningowo, przetestować trasę. Jednak zbyt długa na szybkie wypady za miasto. Ale swój urok ma. Pola między Aleksandrowem i Parzęczewem mają w sobie coś nietypowego w porównaniu do reszty okolic Łodzi, ale nie potrafię określić co...
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Po chleb i na gokarty szosowo
-
DST
51.30km
-
Czas
02:28
-
VAVG
20.80km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt Gazelle
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie wiem czy to spadek formy, czy gorszy dzień, ale ciężko mi się jeździło. No chyba, że powodem były sakwy z pięcioma bochenkami chleba. Dzień mało przyjemny do jazdy bo chłodno i wietrznie, ale chociaż bez deszczu.
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Do Lutomierska i Łasku
-
DST
77.59km
-
Czas
03:26
-
VAVG
22.60km/h
-
Sprzęt Gazelle
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z każdą kolejną wycieczką Lutomiersk urzeka mnie coraz bardziej. Kiedyś była to dla mnie ni to wiocha ni to miasto nad cuchnącym Nerem, a teraz to piękne miasteczko nad rzeką i to w dodatku z tramwajem, zabytkowym kościołem i ładnym ryneczkiem. Aż chciałoby się zamieszkać i dojeżdżać codziennie do Łodzi do pracy... choć tramwaj jedzie chyba dłużej niż pociąg zŁodzi do Warszawy... w każdym razie wycieczka z awarią po drodze, ale udana, coraz bliżej pierwszej setki w tym sezonie.
Wyścigi wrak race w Łasku
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Pierwsze 29 er w tym sezonie
-
DST
53.60km
-
Czas
02:33
-
VAVG
21.02km/h
-
VMAX
58.60km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Sprzęt Unibike Fusion 29
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda po zimowej przerwie sprawiała taką frajdę, że nawet nie chciało mi się wyjmować telefonu żeby zrobić jakieś zdjęcie. Trasa trochę drogowa, trochę terenowa, ale bez żadnych ekstremów bo też i forma nie najwyższa
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Łaskie górki, poraz drugi w tym sezonie
-
DST
81.55km
-
Teren
19.00km
-
Czas
03:55
-
VAVG
20.82km/h
-
VMAX
43.30km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Unibike Fusion 29
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień wolny w pracy w poniedziałek to rzadkość, więc trzeba było skorzystać, zwłaszcza, że pogoda za oknem zapraszała do jazdy. Koło ósmej rano wpadłem na pomysł odwiedzenia leśnych pagórków koło Ldzania, na których byłem ostatnio w kwietniu. Miał być szybki wypad do trzech godzin, a wyszło sześć. No cóż, przynajmniej się odprężyłem :D
Fot. 1 Ldzań, staw Talar
Fot. 2 Młyn na Grabii w Ldzaniu
Fot. 3 Początek górskiej trasy, choć tak na prawdę wiją się one po całym lesie i trudno powiedzieć, gdzie jest początek
Fot 4. Kładka nad leśną strugą
Fot. 5 Kolejna kładka
Fot. 6 Pagórki w lesie
Fot. 7 Podjazd/ zjazd
Fot. 8 Na szczycie
Fot. 9 Piękna pogoda
Fot. 10 Na trasie
Fot. 11 Pierwsze zdjęcie nowego roweru na bikestats. W tle było słychać huk F-16 z pobliskiej bazy wojskowej w Łasku
Fot. 12 Jedna z przeszkód na torach rowerowych w lesie nad Grabią. Tutaj mamy około 50 metrowy górski tor rowerowy. Na tych trasach można się dobrze przygotować do maratonów górskich, zaledwie 35 km od centrum Łodzi.
Fot. 13Stawy w Teodorach. Po treningu w lesie można wypocząć nad stawem, zalledwie 200 metrów dalej. Obok gastronomia, wyciąg do nart wodnych, smażing, plażing i fishing.
Fot 14. Stawy w środku lasu. Cuuudnie!
Mapa podzieliła mi się na dwie części, bo w Ldzaniu zawiesił mi się telefon i musiałem go wyłączyć i włączyć jeszcze raz.
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich i Las Janinowski
-
DST
63.95km
-
Teren
12.00km
-
Czas
02:47
-
VAVG
2:36min/km
-
VMAX
1:24min/km
-
Temperatura
28.0°C
Letnia wycieczka by załapać trochę słońca. Pierwsze 30 km z endomondo, śladami Bike Orient sprzed sześciu lat. Tyle lat jeżdżę na rowerze, a jakoś nie mogę się przekonać do tych terenów, choć są najpiękniejsze pod Łodzią. Nie wiem czemu...
https://www.endomondo.com/users/18653019/workouts/767097685
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Po chlebek
-
DST
62.06km
-
Czas
02:48
-
VAVG
22.16km/h
-
VMAX
49.30km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Unibike Fusion 29
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po chlebek do Lutomierska. Z Łodzi przez Aleksandrów Łódzki, a z powrotem przez Kudrowice i koło Ikei. W sumie 4 bochenki.
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Łódź - Sieradz
-
DST
89.69km
-
Czas
04:16
-
VAVG
21.02km/h
-
VMAX
37.70km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Unibike Fusion 29
-
Aktywność Jazda na rowerze
60 km uciekałem przed deszczem i burzą, ale i tak mnie dopadło :p Pierwsze 60 km do Warty, z silnym wiatrem w plecy, w niecałe dwie godziny, ale później trzeba było zawrócić w stronę Sieradza i już nie było tak różowo. Szybko dogoniły mnie chmury (Fot. 1), które postraszyły mnie pierwszy raz jeszcze koło dworca Łódź Kaliska. Wcześniej był piękny, prawie letni dzień, teraz jechałem niczym w jesiennym deszczu, do Sieradza... bez błotników. W Sieradzu trzeba było sobie powiedzieć dość i wrócić pociągiem ŁKA, a trasę powtórzyć w innym terminie, gdyż do Warty i Sieradza jeżdżę raz, każdego sezonu - taki zwyczaj, bo od tej przypadkowej trasy zaczęło się moja przygoda z turystyką rowerową w 2007 roku.
Fot. 1. Chmury
Fot. 2. Dworek w Dusznikach koło Warty
Fot. 3. Zasłużona kawa na dworcu PKP w Sieradzu
Kategoria 50-100 km, Łódzkie
Łaskie górki
-
DST
91.65km
-
Czas
05:33
-
VAVG
16.51km/h
-
VMAX
37.30km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Unibike Fusion 29
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jedna z lepszych tras wokół Łodzi. Mało kto wie, ale w lesie nad rzeką Grabią, między Ldzaniem, a Baryczą, na południe od Kolumny i Dobronia są świetnie utrzymane trasy do kolarstwa górskiego. Można się na nich całkiem dobrze przygotować do górskich maratonów. Kilka zróżnicowanych pętli prowadzi po 20-30 metrowych, morenowych pagórkach. Są i drewniane kładki nad strugą i kamieniste tory. Właściwie to lepiej nie pisać za dużo o tym wspaniałym miejscu, aby nie zostało rozjeżdżone. No ale wtedy najwyżej trzeba będzie pomóc w naprawie.
Tam też wybrałem się z moim znajomym, Piotrem, z dawnego KB Arturówek. Właściwie to mógłbym się od niego uczyć kolarstwa, bo sam startowałem tylko w jednym maratonie rowerowym, a Piotr to doświadczony kolarz, który brał udział w niejednym harpaganie czy innych, tego typu imprezach.
Kategoria 50-100 km, Łódzkie