Łaskie górki, poraz drugi w tym sezonie
-
DST
81.55km
-
Teren
19.00km
-
Czas
03:55
-
VAVG
20.82km/h
-
VMAX
43.30km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Unibike Fusion 29
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień wolny w pracy w poniedziałek to rzadkość, więc trzeba było skorzystać, zwłaszcza, że pogoda za oknem zapraszała do jazdy. Koło ósmej rano wpadłem na pomysł odwiedzenia leśnych pagórków koło Ldzania, na których byłem ostatnio w kwietniu. Miał być szybki wypad do trzech godzin, a wyszło sześć. No cóż, przynajmniej się odprężyłem :D
Fot. 1 Ldzań, staw Talar
Fot. 2 Młyn na Grabii w Ldzaniu
Fot. 3 Początek górskiej trasy, choć tak na prawdę wiją się one po całym lesie i trudno powiedzieć, gdzie jest początek
Fot 4. Kładka nad leśną strugą
Fot. 5 Kolejna kładka
Fot. 6 Pagórki w lesie
Fot. 7 Podjazd/ zjazd
Fot. 8 Na szczycie
Fot. 9 Piękna pogoda
Fot. 10 Na trasie
Fot. 11 Pierwsze zdjęcie nowego roweru na bikestats. W tle było słychać huk F-16 z pobliskiej bazy wojskowej w Łasku
Fot. 12 Jedna z przeszkód na torach rowerowych w lesie nad Grabią. Tutaj mamy około 50 metrowy górski tor rowerowy. Na tych trasach można się dobrze przygotować do maratonów górskich, zaledwie 35 km od centrum Łodzi.
Fot. 13Stawy w Teodorach. Po treningu w lesie można wypocząć nad stawem, zalledwie 200 metrów dalej. Obok gastronomia, wyciąg do nart wodnych, smażing, plażing i fishing.
Fot 14. Stawy w środku lasu. Cuuudnie!
Mapa podzieliła mi się na dwie części, bo w Ldzaniu zawiesił mi się telefon i musiałem go wyłączyć i włączyć jeszcze raz.
Kategoria 50-100 km, Łódzkie